Zyc Nie Umierac ! - Mor W.A., Wigor Mor W.A., Łyskacz

Zyc Nie Umierac ! - Mor W.A., Wigor Mor W.A., Łyskacz

Год
2005
Язык
`研磨`
Длительность
239280

以下は曲の歌詞です Zyc Nie Umierac ! 、アーティスト - Mor W.A., Wigor Mor W.A., Łyskacz 翻訳付き

歌詞 " Zyc Nie Umierac ! "

原文と翻訳

Zyc Nie Umierac !

Mor W.A., Wigor Mor W.A., Łyskacz

Chociaż trzeba się przedzierać, nie ma co wybierać

To musi docierać - żyć nie umierać

Być albo nie być, oto jest pytanie

Czy jesteś w stanie odpowiedzieć na nie

Docenić własne istnienie, to pierwsze założenie

Swojego na drugie nigdy nie zamienię

Teraz przeznaczenie, jebać samounicestwienie

Nie przestawać, się nie poddawać, na życie stawiać

Wyłącznie na nie

Co w dzisiejszych czasach, jest umiejętnością

W świecie, w którym nie wszystko przychodzi z łatwością

Przepełnionym złością i spokojem, zmienne nastroje

Towarzyszą jak mieszane uczucia, mimo wszystko

Żyć trzeba, to przekonanie się narzuca

Jedynie desperat je odrzuca, wszelką nadzieję porzuca

Ludzka mentalność i to co ją zakłóca, kłopoty

Wiem coś o tym, całkowicie i tak nie odbiorą mi ochoty

Do tego żeby dopiąć swego, coś osiągnąć

Trzeba się przyłożyć, kiedy czas gra na niekorzyść

W konsekwencji różnie może się ułożyć

A jednak inwencji nie brak, intencji, szczerych chęci

Tak trzymać, żyć nie umierać, nie dać się zakręcić

Nie pędzić na oślep, najwyższy czas realnie spojrzeć

Na otoczenie gdzie doświadczenie, ma znaczący wpływ

Na myślenie, które określa twoje położenie

W sytuacjach tych nie brakuje, a potwierdzenie jest

W relacjach, co powoduje uzmysłowienie samemu sobie

Po co tu jestem i co właściwie robię

Logiczne pozostają odpowiedzi obie

Chociaż trzeba się przedzierać, nie ma co wybierać

To musi docierać - żyć nie umierać

Być albo nie być, oto jest pytanie

Czy jesteś w stanie odpowiedzieć na nie

Dwa razy z rąk śmierci zostałem wyrwany

Za to wielkie dzięki dla Łyskacza i mojej mamy

Trzeba uważać jak się pewne granice przekracza

By nie dać plamy w życiu, pamiętaj by zachować umiar w piciu

I nie wpierdolić się w jakąś głupotę, której potem

Będziesz żałować, jesteś młody nie zdążyłeś się wychować

A już możesz zakończyć swój żywot marny, obraz czarny

Ale realny, niestety nie pozwól by pisały o tobie gazety

W nekrologu, szanuj swoje życie i dziękuj Bogu

Za to, że je masz, zanim wykonasz jakiś błędny krok

Uderz się lepiej w twarz

Bo żyje się raz, a reszta to złudzenia, więc zapomnij

Te chwile, które są do zapomnienia, a pamiętaj wydarzenia

Które dają chęć istnienia, je doceniaj, bo są bodźcem

Który sprawia to, że myślisz pozytywnie, funkcjonujesz

Kreatywnie i oceniasz obiektywnie otoczenie

Swoje życie traktuj czynnie, a nie biernie, swoim

Przekonaniom wiernie, wciąż do przodu niezmiennie

Tak by mieć satysfakcję, korzystać z przyjemności

I jebać wegetacje, żyć pełnią życia, nie umierać

Jak masz w czym to wybieraj, bo jest wiele możliwości

Które możesz odkryć właśnie teraz

Chociaż trzeba się przedzierać, nie ma co wybierać

To musi docierać - żyć nie umierać

Być albo nie być, oto jest pytanie

Czy jesteś w stanie odpowiedzieć na nie

Tak już wyszło, że dzisiaj żyć nam przyszło

Obecna sytuacja nie pozostawiła dużo do wyboru

Ludziom ważnej sprawy i honoru, inaczej jest pisane

Pod uwagę brane, zawsze będą pobierane lekcje

Powracające przed oczami retrospekcje

Rzeczy, które w życiu miały swoje miejsce i znaczenie mniejsze lub większe

By cięższe się nie stało z dnia na dzień, nie wiem

Jak dla ciebie dla nas jest to najważniejsze

Aspekty teraźniejsze, na przekór wszystkiemu co złowieszcze

Przecież znikąd się nie biorą ludzkich łez

Ulewne deszcze tylko z cierpienia, ile kurwa jeszcze

200万曲以上の歌詞

様々な言語の楽曲

翻訳

あらゆる言語への高品質な翻訳

クイック検索

必要なテキストを数秒で見つけます