Rusz się - Sobota, Matheo

Rusz się!

Parkiet cię parzy w stopy

Rusz się!

Ten track to narkotyk

Rusz się!

Parkiet płonie na tej sali

Rusz się!

Zanim się wypali

Rusz się!

Parkiet cię parzy w stopy

Rusz się!

Ten track to narkotyk

Rusz się!

Parkiet płonie na tej sali

Rusz się!

Zanim się wypali

Ty rusz się tam potem rusz się tu

Nie znasz mnie?

Zaraz poznasz nas dwóch

My sprawiamy że już płonie cały klub

Od momentu gdy przekraczamy jego próg

Ty spłoniesz pierwsza jak nie oderwiesz nóg

Więc rusz swoją dupę, rusz cycki i brzuch

Zejdź trochę w dół przecież znasz ten ruch

Manewrujesz tu na węch i na słuch

Czujesz wzrasta temperatura

Sufit stanął w ogniu akurat, kumasz

Chulaj i tak prowadź przy tym na słuch

SOB i ja nie damy zasnąc temu miastu

Na tym seansie albo zbastuj i spal się

Albo zatrac się w transie, zatrac się

Wiesz ze właśnie to na ciebie patrzę

Więc rusz się czy to jasne?

Rusz się!

Parkiet cię parzy w stopy

Rusz się!

Ten track to narkotyk

Rusz się!

Parkiet płonie na tej sali

Rusz się!

Zanim się wypali

Rusz się!

Parkiet cię parzy w stopy

Rusz się!

Ten track to narkotyk

Rusz się!

Parkiet płonie na tej sali

Rusz się!

Zanim się wypali

Rusz dupsko na parkiet i zatrzęś tą dupą

To nie blef, to nie mef białych tupot

Dobrze wiesz kto trzęsie tą chałupą

Brygada S S poznaj się z tą nutą

Chopin daje bit

Szekspir daje wiersz

Ale to sam chyba wiesz

Płoniesz, spalasz się na starcie

Możesz być twardzielką możesz być twardziel

Debet na karcie na balet i w parkiet

Może coś przytulisz, zeżre ci kartę

Obuwie obdarte od tych piruetów

Czujesz moc i gorąc tych baletów

Co noc można by tak płonąc

Ponoc aż chce się w tym zatracic i utonąc

Tak więc rusz dupsko, dupsko rusz

Wczuj się w nastrój jakbyś była w Moulin Rouge

Rusz się!

Parkiet cię parzy w stopy

Rusz się!

Ten track to narkotyk

Rusz się!

Parkiet płonie na tej sali

Rusz się!

Zanim się wypali

Rusz się!

Parkiet cię parzy w stopy

Rusz się!

Ten track to narkotyk

Rusz się!

Parkiet płonie na tej sali

Rusz się!

Zanim się wypali

Jesteś widoczna tu bo rzucasz czary

Twój blask odbijają moje okulary

Twój czar chce poruszyc obraz na nich

Bo stoisz w miejscu gdzie parkiet się pali

Na fali znów tych dwóch z SS

Tańcz głupia tańcz czego więcej chcesz

Black i jazz ogień we mnie jest

W powietrzu unosi się seks

Dlatego że jesteśmy razem tu na Sali

Dlatego że ubranie masz mokre do granic

Wjeżdżasz w nasz balet my pieprzymy walczyk

Więc nie miej wątpliwości z kim teraz tańczysz

Patrzysz się właśnie w tym kierunku

Jakbyś krzyczała ratunku

Fakty on nigdy nie nadchodzi

Rusz się!

Tylko to cię może schłodzic

Rusz się!

Parkiet cię parzy w stopy

Rusz się!

Ten track to narkotyk

Rusz się!

Parkiet płonie na tej sali

Rusz się!

Zanim się wypali